niedziela, 8 maja 2016

Husaria i mechy pod strzechy!


Od czego by tu zacząć?
Może od tego żeby przedstawić/przypomnieć postać krakowskiego artysty- grafika Jakuba Różalskiego. Tym którzy go nie znają proponuję zapoznać się z jego twórczością na Artstation.


https://www.artstation.com/artist/jakubrozalski
Kliknij w obrazek by zobaczyć prace Jakuba



  
Jakub tworzy piękne grafiki z sielskimi krajobrazami z terenów Polski (miłośnik polskich gór) i nie tylko.
Jednak to co wyróżnia jego prace, to wplatanie w obrazy różnych postaci historycznych (polskie jednostki wojskowe od rycerzy, Husarzy, po żołnierzy wojny polsko -bolszewickiej czy choćby Cichociemnych) oraz elementów fantasy/sci fi w postaci wielkich maszyn bojowych, przypominających steam punkowe mechy z elemntami rodzimych konstrukcji np. samolotów.


Grafiki te osiągnęły taką popularność że na ich podstawie powstanie gra planszowa o nazwie Scythe.
Gra będzie wydana wydana przez firmę Stonemaier Games.

Strona sklepu z grą po kliknięciu w obrazek

Sama gra zyskała ogromny rozgłos, co przełożyło się na fantastyczy wynik na kisckstarterze.
Jak widać, zbiórka wystarczyła na zorganizowanie porządnej planszówki z bonusami oraz dodatkami do tej profesjonalnie wydanej pozycji.

Obrazy Kuby to w przeważającej ilości nawiązania do symboli, postaci i wydarzeń związanych z historią Polski, nie brakuje jednak zapożyczeń z różnych podań ludowych, baśni czy legend.
Są także wątki z książek i komiksów na których wychowały się całe pokolenia, sam Jakub pisze na swoim fejsbuku:

"Tjahzi i Gwiezdne dziecko (chyba) 'metal który nie istniał' to mój ulubiony album... ale generalnie od dziecka uwielbiam gnomy, wychowałem się na ilustracjach Rien Poortvlieta, także gnomy zawsze były bliskie memu sercu" czy "wychowałem się na komiksach Pana Rosińskiego".

Chociaż tematyka prac Kuby ma spory rozstrzał, to jednak gra skupia się konkretnie na uniwersum 1920 + co oznacza właśnie okres wojny polsko - bolszewiskiej z domieszką mechów i wielu innych elementów jakie możecie zobaczyć na obrazach z tej serii.
Genialnym jak dla mnie pomysłem jest przeniesienie postaci z obrazów w trójwymiarowe figurki, przypisane konkretnym stronom konfliktu.
Z pewnością taki zestaw ucieszy każdego kto w figurkach się lubuje. (do tego oczywiście dodatkowe figury mechów/piony/tokeny)





 Oto trailer do tej pięknie wyglądającej planszówki:


 Oraz wstęp i zasady do niej:


Ciekawy opis Scythe znajdziecie także tutaj.

Planowany termin wprowadzenia gry do sprzedaży to wrzesień 2016, jednak nie jest to jedyny powód dla którego wspominam o tym przedsięwzięciu.
Scythe jeszcze nie trafiłą na półki sklepowe a tymczasem, borem lasem gruchnęła wieść (dzięki za cynk Gelu) że ma powstać gra komputerowa oparta na obrazach Kuby Różalskiego.
Sam autor chwali się tym min. na swoim profilu fejsbukowym.
I to jest prawdziwy grom z jasnego nieba, bo mimo że niwiele wiadomo o samej grze, to chodzą słuchy że ma to być RTS z elementami RPG, czy naprawdę jest ktoś niezainteresowany TAKĄ mieszanką wybuchową i w TAKIEJ oprawie?

Ja generalnie jestem już gotowy, oto moja podkładka pod mysz - prezent od mojej dziewczyny 
(baba-prorok, wiedźma czy co? heh).


Za wszelkie istotne informacje, które mi umknęły będę wdzięczny a póki co palec na pulsie i trzymajmy kciuki za rozwój tej historii przynajmniej na miarę gry Wiedźmin.

(fotki oprócz ostatniej ze stron Kuby Różalskiego)

Brak komentarzy: